Latający inżynier
Drony, czyli bezzałogowe statki powietrzne są wykorzystywane w coraz szerszym zakresie. Jednym z nich jest geodezja i pomiary terenu. Dron wyposażony w odpowiedni moduł skanujący
i oprogramowanie np. do tworzenia ortofotomap i modeli terenu 3D staje się nieodzownym towarzyszem inżyniera geodety.
Podobnie, jak w innych dziedzinach – pożarnictwo, ratownictwo czy policja – wykorzystanie dronów w geodezji wiąże się z oszczędnością czasu, zwiększoną efektywnością działań oraz nową perspektywą, która pozwala na spojrzenie na problem z innej, często nieoczekiwanej strony.
– Dzięki nowym, cyfrowym technologiom, geodeta ma dostęp do cennych danych z drona niemal natychmiast, prawie w czasie rzeczywistym. Dron jest również nieodzowny w terenach trudno dostępnych innymi metodami – gęstym lesie, wyrobiskach kopalni odkrywkowych, wielkich polach uprawnych – mówi Justyna Siekierczak, CEO aeroMind, dystrybutora dronów profesjonalnych
i przemysłowych.
Dron zmapuje linię kolejową i kopalnię
Podstawowe wykorzystanie dronów w geodezji to tworzenie ortofotomap, nieodzownych chociażby przy planowaniu inwestycji lub wyznaczaniu granic działek. Obecnie ortofotomapy dużych obszarów, jak miasta, są najczęściej wykonywane przy pomocy wyspecjalizowanych samolotów. Rodzi to spory problem w postaci dużych nakładów finansowych. Koszt ich wynajmu zaczyna się od 900 zł za godzinę jeśli chodzi o samolot niespecjalistyczny, a kończy na kilku tysiącach złotych w przypadku samolotów fotogrametrycznych lub bezzałogowych płatowców. W przypadku dynamicznie zmieniającego się terenu, obszarów nowej zabudowy, wykonywane raz na kilka lat, ogólnie dostępne ortofotomapy również szybko się dezaktualizują.
Dron może zmapować mniejszy, interesujący nas obszar, angażując dużo mniejsze zasoby ludzkie
i finansowe. Bezzałogowe statki powietrzne są powszechnie wykorzystywane do wytyczania nowych odcinków dróg, linii kolejowych lub energetycznych oraz do monitorowania postępów prac budowlanych. Dzięki relatywnie niskim kosztom można cyklicznie wykonywać fotoraporty, które pokażą rzeczywisty, a nie deklarowany postęp robót – wyjaśnia Justyna Siekierczak.
Odpowiednio wyposażony dron ma możliwość przygotowania modelu 3D wyrobiska oraz zmapowania warstw kopalin, co usprawnia pracę w wielkich kopalniach odkrywkowych i przyczynia się do efektywniejszego wykorzystania zasobów. Natomiast dron wyposażony w moduł LiDAR może jeszcze dokładniej zmapować teren.
Gdzie geodeta nie może, tam drona pośle
Niewątpliwie wielką zaletą dronów w geodezji jest możliwość wysłania ich do mapowania i pomiarów terenów niedostępnych lub niebezpiecznych. To na przykład bagna i torfowiska, jeszcze tlące się pogorzeliska pożarów lasów czy tereny dotknięte powodzią lub innymi klęskami żywiołowymi. Drony w tym ostatnim przypadku mają zastosowanie nie tylko w akcjach ratowniczych, ale również
w oszacowywaniu strat.
– W sytuacji zagrożenia powodziowego za pomocą drona można szybko ocenić stan wałów przeciwpowodziowych i ocenić, które miejsca są najbardziej narażone na przerwanie i właśnie do nich wysłać posiłki, wzmocnić je, by nie zostały przerwane. Inspekcja wałów przeciwpowodziowych z drona oczywiście nie powinna być wykonywana tylko w sytuacji zagrożenia, ale regularnie, co pozwoli wykonywać prace utrzymaniowe – tłumaczy Justyna Siekierczak.
Sześć śmigieł dla geodety
Uniwersalne zastosowanie dronów w geodezji nie oznacza, że dron geodezyjny jest dronem niespecjalistycznym. Wręcz przeciwnie, taki dron powinien spełniać rygorystyczne warunki, które pozwolą mu pracować bez zakłóceń, pomagać a nie przeszkadzać geodecie w pracy. Drony profesjonalne charakteryzują się wysoką stabilnością lotu, długim czasem lotu, sporym udźwigiem oraz dalekim zasięgiem.
– Drony w układzie hexacoptera – sześciośmigłowym – gwarantują stabilność nawet
w najtrudniejszych warunkach jak porywisty wiatr czy silne opady atmosferyczne, co pozwala na wykonywanie pomiarów w niesprzyjających okolicznościach przyrody i uniezależniają je od kaprysów pogody. Dron taki jak Yuneec H850-RTK jest dostosowany do najbardziej wymagających geodezyjnych zadań – podkreśla Justyna Siekierczak.
Informacja prasowa
Good article. I certainly appreciate this site.
Keep it up!